piątek, 12 września 2014

Rozdział 8

Obudziłam się gdyż było mi za gorąco.Rozciągnęłam się i natrafiłam ręką na coś .Właśnie.Co to jest. Otworzyłam oczy i spojrzałam w bok . Gdy zobaczyłam kto leży obok pisnęłam.
O MÓJ PIEPRZONY BOŻE TO LIAM!!!!!!
-Liam kurwa wstawaj
-mhmm
-nie kurwa ummhhm tylko wstawaj
Otworzył oczy i spojrzał na mnie .Momentalnie się obudził .
-co ty kurwa tutaj robisz?
-a skąd ja mam to niby wiedzieć?Tak w ogóle to gdzie ja jestem ?
-w moim pokoju
Kurwa.Popatrzałam na pokój ,na niego i na siebie po czym pisnęłam i naciągnęłąm na siebie prześcieradło jednocześnie ściągając go z niego przez co widziałam jego członka.
-nie to jest kurwa nie możliwe ...ja się chyba zabije.
Wstałam szybko i ubrałam się ruszając w stronę drzwi.I ciekawe kurwa gdzie ja mam teraz pójść?
Po mojej prawej stronie zauważyłam  schody więc udałam się na dół gdzie na kanapie siedział blondyn jedzący chipsy.Gdy usłyszał ,że ktoś schodzi odwrócił głowę w moją stromę żując powoli swoje jedzenie .Obrócił głowę w stronę telewizora po czym gwałtownie znowu w moja .Patrzyłna mnie z niedowierzaniem .
-Gdzie są drzwi?
-Harry !!-usłyszałam jak woła harry'ego -czy mi się tylko śni czy na schodach  stoi Adrianna?
Po chwili do salonu wchodzi loczek.Zajebiście lepiej być nie może.
-co ty pierdoliszzz...-gdy zauważa mnie widze na jego twarzy wielkie zdziwienie ,które po chwili zastępuje chytry uśmieszek.Oparł się lewym biodrem o brzeg sofy i cały czas razem z blondynem spoglądają w moją stronę .
-Co ty tutaj kurwa robisz?-pyta się mnie ten z długimi kudłami  ale ten jego uśmiech nie opuszcza jego twarzy nawet na chwilę
-nie twoja kurwa sprawa.Gdzie są drzwi?
-którędy weszłaś tamtędy i wyjdziesz - powiedział i zaczął się śmiać .Zaraz mu przypierdolę.
Chciałam go zagiąć jakąś ciętą ripostą ale usłyszałam kroki za sobą.Po chwili Liam stamął obok mnie w samych bokserkach .Świetnie.Zanim cokolwiek powiedział ja odezwałam się pierwsza
-gdzie są drzwi?
-ym..idziesz prosto potem w lewo.To do zobaczenia w szkole
-yy..ta ...do zobaczenia
Poszłam a wręcz prawie pobiegłam w stronę drzwi myśląc o tym aby teraz jak najszybciej znaleźć się w domu.

~Oczami Harry'ego~
Nie mogę uwierzyć własnym oczom. Gdy tylko Ada wyszła od razu zapytałem się Liasia
-zaliczyłeś ją?
-chyba tak-odparł spuszczając głowę i drapiąc się po karku
Jeszcze nigdy nie byłem z niego taki dumny . Mój mały liaś w końcu zaliczył.
Podszedłem  do niego i przybiłem mu piątkę.
-stary spisałeś się jeszcze tylko jedna i mamy z głowy tą jebaną szkołę.
-taa to już twoja działka Harry.
-dobra przestań pieprzyć i opowiadaj .Jaka była?
-nie pamiętam
-Jak to kurwa nie pamiętasz?-jak to kurwa on nie pamięta.Jak może nie pamiętać seksu?
-normalnie stary nawaliłem się ...ale chyba dobra była
-chyba?
-no przecież mówiłem ci że nie pamiętam
-dobra stary tylko się pytałem już nic nie mówię....ale doszłeś?
-nie wiem kurwa chyba taa..-Liam zaśmiał się głośno.
-ei a ona była dziewicą czy nie?
-ale kto dziewicą ?- do salonu wszedł Zayn.
-no Adrianna bo wież Liam ją zaliczył-poruszałem brwiami dając znak ,że nie żartuje
-serio?-Zayn spojrzał zdziwiony na Liama
-a co w tym dziwnego?
Zaczełem się głośno śmiać
-to była dziewicą czy nie-ciągle dociekałem
-jaką kurwa dziewicą? może z 5 lat temu tak przecież przyłapałem ją kiedyś jak wychodziła rozczochrana nad ranem z pokoju mojego brata.
-ale że oni razem byli czy co ?-wtrącił się do rozmowy Niall
-co? nie !! George jeszcze nigdy nie miał dziewczyny po prostu od czasu do czasu się bzykają i tyle.
-dzieci idziemy dzisiaj do szkoły czy robimy sobie dzień wolny?-zapytał Louis , który właśnie schodził ze schodów.
-ja na pewno nie idę.Mam kaca jak stąd do Berlina -powiedział Liam i poszedł do kuchni zapewnie po butelkę wody.
-to kto kazał ci iść do klubu  w poniedziałek?-zapytałem się daddiego
-bo George zadzwonił i powiedział ,że ona tam będzie.
-to ja też nie idę mam to w dupie - odpowiedział Niall na wcześniejsze pytanie Tommo
-kurwa to nikt nie idzie jest już po 9 i wątpię ,że zdążymy na 3 lekcję.-dokończył Zayn
-to skoro nie idziemy to ja idę do pokoju wiecie jak dawno nie siedziałem na komputerze?-dodałem i ruszyłem w stronę mojego królestwa .
Pierwsze co zrobiłem po włączeniu laptopa to sprawdzenie Twittera.Wystarczyło ,że napisałem ''cześć piękne.Co u was słychać?Brakuje mi naszych wspólnych koncertów''a już miałem pełno wiadomości.Normalka.
Zaobserwowałem kilkoro uczniów z naszej szkoły i natknąłem się na dwa konta ,które mnie najbardziej interesowały
Wiktoria Grey i Adrianna Steal i zacząłem je obserwować. Pośledzę sobie gdzie są i co robią a co .Ktoś mi zabroni?Nie.
Wszedłem na konto jednej z nich.Panna Steal miała więcej tweetów niż całe 1D razem wzięte.Co do kurwy? Miałem zamiar obejrzeć pornola ale Louis wszedł do mojego pokoju
-Paul dzwonił.O 13 mamy wywiad,-powiedział i wyszedł.Popatrzyłem na zegarek 11.40.No nic trzeba się już zacząć szykować.



1 komentarz:

  1. O MÓJ BOŻE!
    Czy ja dobrze przeczytałam?
    Ada z Liasiem ten tegos jak byli zalani!
    No nieźle, mam nadzieje, że chociaż troche to złagodzi ich stosunki.
    I jeju to takie wrr haha nie no ja nie mogę!
    Kocham was po prostu :*
    Chce już nowy rozdział w trybie now!
    Więc życzę weny i czekam!
    Buziaczki :*
    A.

    OdpowiedzUsuń